piątek, 1 lutego 2013

Lemoniada


Niestety, płytki kapią. Czyli podano mi woreczek…tzw. lemoniady.
Moje płytki nie chcą wziąć się do roboty….leniuchują.

W szpitalu jest remont. Faceci w buciorach remontują korytarz….wyobrażacie sobie coś takiego? Wszędzie pełno kurzu….

Ja chce do domu!! Chociaż na chwilę.

A łezki cisną się same…taki dzień…

Monia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz